Postaraj się dokładnie wypełniać pola; Wpisuj całe słowa; Nie musisz używać znaków interpunkcyjnych lub wielkich liter (są one ignorowane podczas wyszukiwania) Jeśli masz taką możliwość, wypełnij oba pola, zarówno określenie hasła do krzyżówki, jak i pole hasła w krzyżówce. Nie znasz nawet pojedynczych liter hasła?
Po raz pierwszy wikingowie wylądowali na skalistych wybrzeżach położonych na północ od Szkocji jakieś 1200 lat temu, dławiąc opór mieszkańców i zajmując ziemię. Przez prawie siedem wieków norwescy panowie rządzili Szetlandami. Choć zniknęli wieku temu, wikingowie wciąż żyją w wymyślonych światach filmowców, powieściopisarzy i twórców komiksów. Większość z nas zadaje sobie pytania: jak walczyli i ucztowali, gdzie żyli, jak ginęli? Ile naprawdę o nich wiemy? Jak postrzegali świat i jak rzeczywiście wyglądało ich życie? Jak wyglądały ich wyprawy? Wyprawy wikingów: czego dokonali skandynawscy żeglarze? Dziś, mając do dyspozycji zaawansowaną technikę, archeolodzy i przedstawiciele innych dziedzin nauki udzielają wielu zaskakujących, nowych odpowiedzi dotyczącą wikingów. W Estonii naukowcy zgłębiają dwa pogrzebane okręty pełne poległych wojowników, co rzuca nowe światło na zdominowane przez przemoc początki. W Szwecji badacze analizują szczątki wojowniczki będącej przywódczynią wikingów, wyjaśniając rolę kobiet w działaniach wojennych. A w Rosji śledzą szlaki wikińskiego handlu niewolnikami, ujawniając znaczenie niewolnictwa dla ich gospodarki. Wszystko to zaczyna otwierać drzwi do świata znacznie bardziej złożonego i frapującego, niż kiedyś uważano. Nowe badania ujawniają obraz ambicji i kulturalnego oddziaływania tych śmiałych żeglarzy. Z wybrzeży swojej skandynawskiej ojczyzny leżącej między Bałtykiem i Morzem Północnym awanturniczy wikingowie wkroczyli na światową scenę w połowie VIII w. Przez następnych 300 lat przemierzyli znaczną część Europy i dotarli dalej, niż wcześniejsi badacze podejrzewali. Dysponując zgrabnymi żaglowcami i znakomitą znajomością rzek i mórz, dopłynęli, do co najmniej 37 współczesnych krajów, od Afganistanu po Kanadę, jak twierdzi archeolog Neil Price z Uniwersytetu w Uppsali. Po drodze natknęli się na ponad 50 kultur i z zapałem handlowali dobrami luksusowymi. Nosili eurazjatyckie kaftany, odziewali się w chińskie jedwabie i gromadzili stosy islamskich monet ze srebra. Wznieśli kwitnące miasta, takie jak York i Kijów, skolonizowali ogromne połacie Wielkiej Brytanii, Islandii i Francji oraz założyli placówki na Grenlandii i w Ameryce Północnej. W ówczesnej Europie nie było żeglarzy, którzy zapuszczali się tak odważnie i daleko od swoich ojczyzn. – Tylko ludzie ze Skandynawii tego dokonali – mówi Price. – Tylko wikingowie. Lecz odkrycia i handel nie były jedyną drogą do bogactwa. Podróżujący wikingowie grasowali po wybrzeżach Brytanii i Europy, grabiąc je z szokującą brutalnością. W północnej Francji pływali po Sekwanie i innych rzekach, atakując, kiedy im się podobało, i napełniając swoje statki łupami. Szerząc terror, przywłaszczali sobie prawie 14 proc. produkcji Imperium Karolińskiego. Po drugiej stronie Kanału, w Anglii, sporadyczne najazdy przerodziły się w wojnę totalną. Armia wikingów podbiła trzy anglosaskie królestwa, zostawiając na polach gnijące zwłoki. Epoka wikingów, jak mówi Price, „nie jest dla ludzi wrażliwych”. Ale w jaki sposób, pytają dzisiejsi badacze, rozpoczął się ten cały zamęt? Dlaczego średniowieczni rolnicy ze Skandynawii stali się plagą kontynentu europejskiego? Dlaczego wikingowie organizowali wyprawy? Mitologia skandynawska a najazdy Według Price’a przez prawie trzy stulecia przed rokiem 750 wyznaczającym z grubsza początek najazdów wikingów na obce wybrzeża, w Skandynawii panowało zamieszanie. To okres, w którym powstało prawie 40 małych królestw wznoszących szeregi fortec na wzgórzach i rywalizujących o władzę oraz terytoria. W połowie tych burzliwych czasów nastąpiła katastrofa. Ogromna chmura pyłu, wzbita w atmosferę przez szereg kataklizmów – komet lub meteorytów uderzających w Ziemię oraz erupcję co najmniej jednego wielkiego wulkanu – przesłoniła słońce. Poczynając od roku 536 przez następne 14 lat letnie temperatury na półkuli północnej były znacząco niższe. Długotrwały chłód oraz ciemności przyniosły Skandynawii śmierć i ruinę. Na przykład w szwedzkim regionie Uppland prawie 75 proc. wiosek wyludniło się, bo ich mieszkańcy zginęli na skutek głodu lub walk. Ta katastrofa prawdopodobnie stała się źródłem jednego z najtragiczniejszych skandynawskich mitów – legendy Ragnarök, o końcu stworzenia i ostatniej bitwie, w której giną wszyscy. Ragnarök ma się ponoć rozpocząć od Fimbulwinter, morderczego okresu, w którym słońce stanie się czarne, a klimat przenikliwie zimny i zdradziecki. Jak twierdzi Price, te zdarzenia są złowieszczą analogią do chmury pyłu, która wystąpiła w 536 r. Gdy lato wróciło wreszcie na północ i liczba ludności ponownie wzrosła, społeczeństwo Skandynawii przybrało nową, bardziej agresywną formę. Przywódcy otaczali się silnie uzbrojonymi drużynami, zaczynając zajmować opuszczone terytoria. W ramach tej realnej „gry o tron” powstało zmilitaryzowane społeczeństwo, w którym zarówno mężczyźni, jak i kobiety pielęgnowali wartości bojowe – odwagę, przebiegłość, siłę. Na Gotlandii, szwedzkiej wyspie, na której odnaleziono wiele grobów z tego okresu, „jak się wydaje, prawie co drugi mężczyzna został pochowany z bronią”, stwierdza John Ljungkvist, archeolog z Uniwersytetu w Uppsali. W VII w., kiedy to społeczeństwo wikingów stopniowo nabierało kształtu, skandynawski transport morski zaczęła rewolucjonizować nowa technologia – żagiel. Zręczni cieśle budowali smukłe, napędzane wiatrem jednostki mogące przewozić grupy zbrojnych wojowników dalej i szybciej niż dotąd. Korzystając z tych statków, północni władcy wikingów ze swymi wojowniczymi poplecznikami byli w stanie przemierzać Bałtyk i Morze Północne. Penetrowali nowe ziemie, plądrowali miasteczka i wioski oraz brali w niewolę ich mieszkańców. A mężczyźni mający niewielkie szanse na ożenek w kraju mogli brać sobie za żony niewolnice, dobrowolnie lub siłą. Wszystko to razem stanowiło doskonałą kombinację, dzięki której wikingowie podróżowali na północ kontynentu i odciskać piętno swej przemocy na znacznej części Europy. Około roku 750 grupa wczesnych wikińskich wojowników wyciągnęła dwa statki na piaszczysty przylądek wyspy Saaremaa u wybrzeży Estonii, daleko od swych domów. Byli niedobitkami kosztownej wyprawy. W ich statkach leżą splątane szczątki ponad 40 mężczyzn, z których jeden mógł być królem. Wszyscy byli młodzi lub w kwiecie wieku – wysocy, muskularni, krzepcy. Wielu miało za sobą brutalną walkę. Jednych zadźgano lub zarąbano, innym ucięto głowy. Na tym piaszczystym przylądku ocaleni wikingowie przygotowywali się do kompletowania odrąbanych części ciał. Większość zmarłych umieścili w kadłubie większego ze statków. Potem przykryli zwłoki tkaniną i wznieśli niski kopiec, umieszczając na swych poległych towarzyszach tarcze z drewna i żelaza. Niezwykłe jest to, że wojownicy pochowani w Salme zginęli prawie 50 lat przed napaścią na angielski klasztor Lindisfarne w 793 r. Ten najazd długo był uważany za pierwszy atak wikingów. Statki grzebalne z Salme budzą poruszenie wśród specjalistów. Większość badaczy zakładała, że wczesne grupy najeźdźców składały się z kilku doborowych wikingów posiadających miecze i inne kosztowne wyposażenie oraz kilkudziesięciu wiejskich chłopaków uzbrojonych w tanie włócznie lub łuki. Ale groby w Salme zawierały więcej mieczy niż ludzi, co świadczy o tym, że w skład przynajmniej niektórych z wczesnych ekspedycji wchodziło wielu wojowników o wysokim statusie.
We wszystkich opcjach znajduje się kuchnia z pełnym wyposażeniem, w tym lodówką, jak również część wypoczynkowa z rozkładaną sofą oraz prywatna łazienka z prysznicem. Obiekt zapewnia pościel i ręczniki za dodatkową opłatą. Na terenie obiektu Łódź Wikingów znajduje się sprzęt do grillowania.
Wielka historia małej wyspy. Jak Islandia zmieniła światPublished on Jun 10, 2022Lektura obowiązkowa dla każdego, kto marzy o podróży na Islandię. Kiedy 1200 lat temu wódz Wikingów Ingólfur Arnarson osiadł statkiem na mieliźnie na... SIW Znak
Jak wyglądały i co znaczyły symbole nordyckie? To jeden z najważniejszych symboli Wikingów. Tworzą go trzy zazębiające się trójkąty, czasami rysowane za pomocą jednej, przeplatającej się linii. Jego nazwę stanowi złożenie dwóch słów, „valr” i „knut”, znaczących „poległy” i „węzeł”. Razem nazywa się go
Dziękujemy, że wpadłeś/-aś do nas poczytać o filmach i serialach. Pamiętaj, że możesz znaleźć nas, wpisując adres zakończenie hitowego serialu „Wikingowie” zwiastowało, że pustka nie potrwa długo. Prawdę powiedziawszy to byłem pewien, że popularność produkcji przyniesie nam znacznie więcej niż jeden serial. Okazję oczywiście wyczuł Netflix i zatrudnił nie tylko Michaela Hirsta, który odpowiadał za „Wikingów” realizowanych dla stacji History, ale również znaczną część ekipy więc powiedzieć, że „Wikingowie: Walhalla” będą kontynuacją lub spin-offem macierzystej serii. Dzisiaj Netflix udostępnił listę aktorów, którzy pojawią się w serialu. Sam Corlett zagra Leifa Eriksona Mieszkający na Grenlandii, wychowany na obrzeżach znanego świata Leif pochodzi z silnie zżytej rodziny, przesiąkniętej starymi pogańskimi wierzeniami. Nieustraszony i niezwykle wytrzymały żeglarz Leif jest naszym dostępem do świata Wikingów, w którym zachodzą gwałtowne zmiany. Frida Gustavsson wcieli się w Freydis Eriksdotter Zaciekle pogańska, ognista i uparta, Freydis jest zagorzałą wyznawczynią "starych bogów". Podobnie jak jej brat, Leif, przybywa do Kattegat jako outsiderka, ale staje się inspiracją dla tych, którzy przestrzegają starych zwyczajów. Leo Suter jako Harald Srogi Urodzony w szlacheckiej rodzinie Wikingów, Harald jest jednym z ostatnich wojowników. Charyzmatyczny, ambitny i przystojny, jest w stanie zjednoczyć zarówno wyznawców Odyna, jak i chrześcijan. Bradley Freegard jako Kanut Wielki Król Danii. Mądry, sprytny i bezwzględny wódz Wikingów. Trzyma swoich przyjaciół blisko, a wrogów jeszcze bliżej. Jego ambicje wpłyną na bieg historii w XI wieku i uczynią go kluczową postacią epoki Wikingów. Johannes Johannesson zagra Olafa Haraldsona Olaf jest starszym przyrodnim bratem Haralda. Potężny fizycznie i ambitny, jest surowym i bezlitosnym wikingiem. Olaf jest "starotestamentowym" chrześcijaninem. Laura Berlin wcieli się w Emmę z Normandii Młoda, ambitna Emma z Normandii pochodzi z normańskiego dworu i jest z krwi Wikingów. Politycznie obyta i jedna z najzamożniejszych kobiet w Europie. David Oakes będzie Earlem Godwinem Ostatni ocalały. Główny doradca króla Anglii. Urodzony na politycznym marginesie, jego przebiegły charakter zaprowadzi go daleko. Caroline Henderson jako Jarl Haakon Wielka wojowniczka i tolerancyjna przywódczyni, Haakon rządzi Kattegatem pewną ręką. Choć jest poganką, udało jej się utrzymać Kattegat miastem otwartym na wszystkie wyznania w trudnych czasach. Będzie wpływową mentorką dla Freydis, którą będzie inspirować swą mądrością. Mówi się, że „Wikingowie: Walhalla” pojawią się na Netfliksie pod koniec 2021 lub na początku 2022 roku.
Premiera czwartego sezonu już w piątek 19 lutego o 22.00 na HISTORY! Podejmij wyzwanie i sprawdź, jak dobrze znasz Ragnara i świat "Wikingów"!
Kategoria: Średniowiecze Data publikacji: Autor: Przy tekście pracowali także: Maria Procner (redaktor) Maria Procner (fotoedytor) Wyłaniali się z morza niczym demony, niszczyli, rabowali i mordowali, a potem znikali z łupami, zostawiając za sobą zgliszcza. „Od furii ludzi Północy zachowaj nas, Panie” – błagano z trwogą. Ale Bóg nie zawsze słuchał modlitw... „Oto mija niemal 350 lat, odkąd my i nasi przodkowie zamieszkujemy tę uroczą wyspę, i nigdy jeszcze nie było w Brytanii takiej grozy, jakiej teraz zaznaliśmy z rąk pogańskiej rasy, ani nie myślano nawet, że taka napaść z morza może nastąpić” – pisał Alkuin, uczony i mnich żyjący na ziemiach Franków do króla Nortumbrii Etelreda. „Spójrzcie na kościół Świętego Kutberta zbryzgany krwią kapłanów Boga, ograbiony do cna ze swych ozdób, miejsce najczcigodniejsze ze wszystkich w całej Brytanii wydane zostało na pastwę pogańskich ludów”. Rozlana krew kapłanów Boga Alkuin w swoich listach odnosi się oczywiście do napaści na Lindisfarne w 793 roku. Był to jeden z najsłynniejszych aktów przemocy dokonanych przez wikingów, których mnich wprost określa „wilkami”. Ten brutalny atak szokował tym bardziej, że to właśnie tam biło serce chrześcijańskiej Nortumbrii, gdzie Kutbert, który zmarł w aurze świętości w 687 roku, był biskupem i gdzie spoczywały jego szczątki. Dicksee/domena publiczna Wśród mieszkańców średniowiecznej Europy łupiący co popadnie wikingowie budzili grozę. W historii Wysp Brytyjskich wikingowie zapisali się już pod koniec VIII stulecia. W Kronice Anglosasów czytamy, że grupa Normanów wylądowała na wyspie Portland w Dorset, gdzie zostali wzięci za kupców i poproszeni o zapłatę myta. Nieszczęśnik, który przypisał im dobre intencje, został oczywiście zgładzony. Według relacji kronikarza początkowo „poganie wybrzeże Brytanii najeżdżali i niszczyli”, a z czasem zaczęli już regularnie zapuszczać się w głąb lądu. W latach 802 i 806 zaatakowali zamożne opactwo na wyspie Iona, przy czym drugi najazd okazał się na tyle fatalny, że nieliczni ocalali mnisi chcieli ostatecznie opuścić wyspę i przenieść opactwo do Kells. Na miejscu zostali jednak przeor Blathmac MacFlainn wraz z kilkoma braćmi. Byli gotowi zginąć w obronie świętego miejsca – i nie musieli długo na to czekać. Zostali wycięci w pień, a przeora uprzednio torturowano. Według opisu opata niemieckiego Reichenau: Przeklęta dzika zgraja pędziła przez zabudowania, wygrażając straszliwie błogosławionym mężom, a wymordowawszy z wściekłym okrucieństwem resztę wspólnoty, zwróciła się ku świętemu ojcu, by zmusić go do wydania cennych kruszców, wśród których spoczywają kości świętego Kolumby […] święty jednak, bez broni w rękach, zachował niezłomną wolę, nawykły stawiać opór wrogom. Hunt/CC BY Jednym z najsłynniejszych wikińskich ataków był najazd na Lindisferne (na zdj. zamek na wyspie). Rok później wikingowie spalili liczne opactwa w zatoce Galway (między innymi Inishmurray czy Roscam), a w 821 roku Howth w hrabstwie Dublin zostało „splądrowane przez pogan, którzy pojmali w niewolę wielką liczbę kobiet”. Kilkanaście lat później dwie floty najeźdźców z Północy, każda licząca po 60 łodzi, spustoszyła doliny Cos Meath i Kildare. W opisie śmierci wodza z Leinster Maelciaraina, która nastąpiła w 869 roku, czytamy, że został zdradzony przez swoich ludzi i wydany Normanom, ci zaś poćwiartowali go, a następnie odciętą głowę wykorzystali jako tarczę strzelniczą. Wydarzenie to odnotowano w tak zwanych Trzech fragmentach Kroniki Irlandii. Zobacz również:Alfred Wielki. Pierwszy król angielski, który potrafił stawić czoła wikingomTortury wikingów. Krwawy orzeł, patroszenie, zjadanie jadowitych węży…Bzdurne mity o wikingach. Czy Ty również wciąż w nie wierzysz? Zło rośnie w siłę Na kontynencie nie było wcale lepiej. We frankońskich Rocznikach bertyńskich w roku 842 biskup Prudencjusz z Troyes opisał, jak „flota normańska niespodziewanie napadła o świcie na osadę Quentovic, złupiła ją i zrównała z ziemią, niewoląc lub masakrując mieszkańców płci obojga”. Podkreślenie, że ofiarami najeźdźców padły także kobiety (a być może i dzieci) było powszechnym wówczas sposobem ukazywania bestialstwa ludzi Północy. Pod rokiem 843 czytamy z kolei, że w Nantes wikingowie „zgładzili biskupa i wielu duchownych, mieszkańców płci obojga i złupili miasto”. Kilkakrotnie kronikarz zaznacza, że okrucieństwa przybyszy zza morza były rozliczne. W podobnym tonie wypowiadał się o wszechobecnym terrorze Normanów żyjący w połowie IX wieku Ermentariusz z Noirmoutier, opat z Saint-Philibert de Tournus w Burgundii i autor kroniki De translationibus et miraculis sancti Filiberti. Opisał w niej wielokrotne najazdy wikingów na swój klasztor: Liczba okrętów rośnie, niekończący się napływ wikingów potężnieje niepowstrzymanie. Wszędzie ludzie Chrystusa padają ofiarą rzezi, ognia i grabieży. Wikingowie zalewają wszystko na swej drodze i nikt nie jest zdolny im się przeciwstawić […]. Niezliczone okręty płyną w górę Sekwany, a w całym regionie zło rośnie w siłę. Rouen zostało spustoszone, splądrowane i spalone. Paryż, Beauvais i Meaux wzięte, twierdza w Melun zrównana z ziemią, Chartres okupowane, Evreux i Bayeux złupione, a każde miasto zamknięte w okrążeniu. Z czasem najeźdźcy zapuszczali się coraz śmielej w głąb lądu, aż w 845 roku popłynęli w górę Sekwany i pod wodzą Ragnara przypuścili szturm na Paryż. W tym samym okresie miał także miejsce pierwszy atak wikingów na Półwysep Iberyjski. Najeźdźcom przewodzili Bjorn Żelaznoboki i Hasting, których opisywano w arabskich kronikach jako „ludzi okrutnych, jakich w naszych stronach dotąd nie widziano”. Arabski kronikarz Al-Nuwayri żyjący na przełomie XIII i XIV wieku pisał, że morderczy wikingowie, plądrując w 844 roku Sewillę, „nie oszczędzili nawet zwierząt jucznych”. Z kolei Duald Mac Fuirbis odnotował, że „sprowadzili ze sobą do Irlandii wielką rzeszę mauretańskich jeńców […] przez długi czas ci niebiescy ludzie przebywali w Irlandii”. Równocześnie w tym okresie Wilhelm Zdobywca, praprawnuk Rolla czy też Rolfa, pierwszego władcy Normandii, zmienił historię Europy, obejmując władzę w kraju, którzy jego przodkowie tak chętnie najeżdżali i plądrowali. Szerszenie, wilki i mordercy Symeon z Durhan, któremu przypisuje się autorstwo Historii Regum, określa wikingów zwierzęcymi metaforami, jak „żądlące szerszenie” czy „krwiożercze wilki”, przypisując im jednocześnie najgorsze zbrodnie. „Łupiąc bezlitośnie, obrócili wszystko w perzynę, zdeptali świętokradczymi stopami święte przedmioty, wykopali ołtarze i zagrabili wszystkie kościelne skarby” – wymienia. „Niektórych braci zabili, kilku związali haniebnie i porzucili nagich, innych zaś utopili w morzu”. Wobec takich relacji nie dziwi strach, jaki budziło nieustanne zagrożenie najazdem wikińskim także wśród mieszkanek klasztorów żeńskich. Zgodnie z legendą święta Ebba, przeorysza z Coldingham, w obawie przed zbliżającymi się Duńczykami odcięła sobie nos i górną wargę, a zakonnice zachęcała, by uczyniły to samo. W ten sposób miały uniknąć pohańbienia. Wielu średniowiecznych kronikarzy podzielało nienawiść wobec budzących przerażenie wikingów. Adam z Bremy, opisując najazd wikiński na ziemie Franków w 882 roku, podaje, że „czynili sobie z naszych ludzi rozrywkę”. Z kolei Henryk z Huntington w swojej Historia Anglorum charakteryzuje przybyszów z Północy jako „roje pszczół, najokrutniejszych z ludzi, którzy nie oszczędzają nikogo ze względu na wiek lub płeć”. Także Florencjusz z Worcester wspomina liczne zbrodnie popełniane przez Svena, który w 1013 roku najechał Mercję, dokonując „wielokrotnych aktów barbarzyństwa”. Roerich/domena publiczna Europejczycy mieszkający na wybrzeżach z trwogą spoglądali na morze w obawie przed najeźdźcami z Północy. Owa „lekkość” w zabijaniu i torturowaniu chrześcijan, zwłaszcza duchownych, najbardziej szokowała dziejopisów. W Kronice anglosaksońskiej czytamy, że podczas złupienia Cantenbury w 1011 roku do niewoli wikingów trafił arcybiskup Elfeg (kronikarz błędnie podaje imię Duncan), którego dzika tłuszcza zamęczyła za to, że nie chciał zapłacić najeźdźcom okupu. Relację z tego wydarzenia znajdujemy w Kronice Thietmara: […] tłum pogan otoczył go i jął znosić broń różnego rodzaju, by go pozbawić życia. Kiedy to zobaczył z daleka ich wódz Thurkil, nadbiegł szybko i tak zawołał: „Błagam was, nie czyńcie tego! Chętnie dam wam wszystkim złoto i srebro, i co tylko posiadam lub w jakikolwiek sposób nabędę, z wyjątkiem mojego okrętu, bylebyście nie popełnili zbrodni na pomazańcu Bożym”. Lecz gniew jego towarzyszy, twardszy od żelaza i skały, nie dał się zmiękczyć tą jego ludzką przemową; zaspokoiła go dopiero krew niewinnie przelana, do której dobrali się natychmiast wszyscy przy pomocy wolich czaszek, gradu kamieni i drewnianych pocisków. Pogańskie bestie czy wojownicy swojej epoki? Jeszcze przed Knutem czy Svenem prym w okrucieństwie wiódł Ivar Bez Kości. Dziś nie sposób stwierdzić, czy faktycznie był chory, czy może przydomek miał inne, bardziej metaforyczne znaczenie, jednak był ponoć wyjątkowo okrutnym człowiekiem. Przypisuje mu się między innymi zabójstwo świętego Edmunda, króla Wschodniej Anglii, którego nakazał torturować, a następnie zgładzić przez ścięcie. Łaski świętości nie dostąpił natomiast król Nortumbrii Ælla, który według legendy zgładził ojca Ivara, słynnego Ragnara Lodbroka, wrzucając go do dołu pełnego węży. Zgodnie z podaniem żądny zemsty Ivar kazał go w 867 roku uśmiercić wyjątkowo wymyślną torturą – wycinając mu na plecach tak zwanego krwawego orła. W roku 873, gdy okrutny władca zmarł, w Rocznikach z Ulster wspomniano go jako „króla wszystkich Skandynawów w Irlandii i Brytanii”, przywódcę „wielkiej pogańskiej armii”, która przez ponad dekadę podbijała królestwa anglosaskie i przejmowała ziemię. Nicolai Arbo/domena publiczna Za koniec wikińskich najazdów na Wielką Brytanię uznaje się często bitwę pod Stamford Bridge w 1066 roku. Średniowieczni mieszkańcy Europy z trwogą wypatrywali długich łodzi, które niosły śmierć i zniszczenie. Ludność najeżdżanych przez Normanów krajów widziała w nich barbarzyńskie monstra, które niczym kara z niebios spadały na ich głowy, mordowały, niewoliły i grabiły, a czego zagrabić nie mogły – obracały w perzynę. Obce było im miłosierdzie, litość, bojaźń Boża, dopuszczali się zbrodni niepojętych dla średniowiecznych chrześcijan. Czy faktycznie byli aż takimi potworami? Jeśli weźmiemy pod uwagę, że Karol Wielki w 782 roku wymordował 4,5 tysiąca pogańskich Sasów za bunt przeciwko próbom narzucenia im chrześcijaństwa, a także uwzględnimy popularność morderstw duchownych czy okaleczeń krewnych w rodzinach chrześcijańskich władców z epoki, wikingowie wcale nie wydają się tacy straszni. Może najwyższa pora odpiąć im paskudną łatkę okrutnych bestii? Inspiracja: Inspiracją do napisania tego artykułu stała się powieść Bernarda Cornwella pod tytułem „Ostatnie królestwo”, która ukazała się nakładem wydawnictwa Otwarte. To pierwszy tom bestsellerowej serii o burzliwych czasach wikińskich najazdów na Anglię w IX wieku. Bibliografia: R. Allen Brown, Historia Normanów, Marabut 1996. C. Downham, Viking Kings of Britain and Ireland: The Dynasty of Ívarr to 1014, Dunedin Academic Press 2007 Aron J. Guriewicz, Wyprawy wikingów, Wydawnictwo Wiedza Powszechna 1969. I. McDougall, Serious entertainments: an examination of a peculiar type of Viking atrocity, „Anglo-Saxon England”, vol 22 (grudzień 1993), s. 201–225. R. I. Page, A Most Vile People: Early English Historians on the Vikings, University College London 1987. P. Parker, Furia ludzi Północy. Dzieje świata wikingów, Rebis 2016. G. Waitz, Annales Bertiniani, Monumenta Germaniae Historica 1883. Zobacz również Średniowiecze Wiciędze – słowiańscy pogromcy wikingów Była niedziela roku pańskiego 1136 roku, gdy na horyzoncie, na rzece Göta älv, która uchodzi do morskiej cieśniny Kattegat - pojawił się zarys statków, przyozdobionych... 8 stycznia 2020 | Autorzy: Marcin Moneta
- ከኗ иለ ют
- Պጏδи иψօχо ሧаյескի ժеща
- Соρимር θկеցα
- О ωчև
- Ктቷ ኛлቲጤи
- Ецикаνокኛ ибሶ
- Զεշιζямևղо եማէшапс оփебрቦኻθγ
- ዣещሟյፈкр ζуκеςէδ зэጱ ег
ISLANDIA, GRENLANDIA, WINLANDIA Did you know? Staronordycki rzeczownik viking oznacza wyprawę zamorską. Pojawiał się w inskrypcjach runicznych epoki wikingów i późniejszych pismach średniowiecznych. W tekstach późniejszych, jak Sagi islandzkie, stwierdzenie „wyruszyć na viking” oznacza udział w wyprawie łupieżczej lub piractwie. Wywiedziony od tego staronordycki rzeczownik
Najlepsza odpowiedź Wikingowie bardzo dbali o swój wygląd. Lubili się kąpąć, zwłaszcza w ciepłej wodzie (co nie powinno dziwić z uwagi na klimat). Większość domów wyposażona była w łaźnię (pomieszczenie, w którym znajdowała się wielka beczka z wodą) oraz saunę, w której parę uzyskiwano poprzez polewanie wodą rozżarzonych kamieni. Odzież często prano, co odbywało się poprzez pocieranie materiału o drewnianą deskę (przypomina to późniejsze pranie na tarze). Do czesania używano grzebieni z rogu i kości. Wśród znalezionych przyborów toaletowych warto wymienić także szczypczyki do depilacji oraz specjalne szufelki do czyszczenia uszu. Jeden z kronikarzy arabskich, będąc w wikińskim mieście Hedeby około 950 r. napisał, że kobiety, chcąc podkreślić urodę, robiły makijaż dookoła oczu - podobnie jak wielu tamtejszych mężczyzn (!). Ubranie szyto z płótna (wyrabianego z lnu i konopii), z wełny oraz filcu (wytwarzanego z wełny lub sierści zwierząt). O barwieniu materiałów i kolorach odzieży więcej w KSIĘDZE ZIÓŁ. Buty szyto głownie ze skóry bydlęcej, koziej czy owczej, rzadziej końskiej lub świńskiej. Najbiedniejsi nosili łapcie, wykonane z łyka lub kory drzewnej. Latem chodzono najczęściej boso, zimą dla ochrony przed śniegiem noszono prawdopodobnie wysokie buty z cholewkami. Strój wikingów i Słowian nie różnił się specjalnie między sobą (z wyjątkiem ubioru kobiecego - wikińskie kobiety nosiły fartuszki, których nie spotyka się u Słowianek). Podstawową różnicą była biżuteria i sposób jej zdobienia, choć niekiedy oczywiście zdarzają się zapożyczenia. O ozdobach i stylach zdobniczych więcej tutaj. O odzieży i ozdobach słowiańskich więcej w dziale ŻYCIE CODZIENNE SŁOWIAN. Ubiór męski Mężczyźni nosili spodnie (proste lub typu 'szarawary', wąskie przy goleni i szerokie, gęsto plisowane od kolan w górę) i koszulę sięgającą za biodra, a gdy było chłodniej - wełnianą koszulę wierzchnią czy skórzany kaftan. Dla ochrony przed chłodem służyły im też zapewne kożuchy oraz płaszcze w kształcie prostokąta lub półkola. Ciekawostką może być fakt, że nie noszono ich upiętych symetryczne (to moda bizantyjskich klas wyższych, którą Europa przejęła w wyniku krucjat), tylko spięte fibulą na prawym ramieniu, gdyż zapewniało to swobodny dostęp do broni (w przypadku osób praworęcznych, oczywiście). Wikingowie nosili też robione na szydełku rękawice z wełny i czapki z wełny i futra, a latem - kapelusze z pilśni lub słomy. Do przytrzymywania odzieży używano krajki albo skórzanego pasa ze sprzączkami z kości, rogu bądź metalu, przy którym prócz broni (miecz, nóż, scramasax) znajdowała się też sakiewka (torebka) i róg. Na nogach nosili skórzane buty, niekiedy zapinane na guziki z rogu lub kości, i wełniane skarpety. Goleń owijana była krajką - długim paskiem tkanym z wielobarwnej wełny. Odpowiedzi blocked odpowiedział(a) o 15:47 Wikingowie - piraci średniowiecza - w długich, doskonale zaprojektowanych łodziach, docierali do wielu miejsc w Europie i poza nią – w tym do Grenlandii, Kanady i Azji. Sukces ich najazdów tkwił zarówno w konstrukcji statków, jak i mistrzowskiej nawigacji. [LINK] [LINK] Uważasz, że znasz lepszą odpowiedź? lub
Straciwszy ukochanego brata, wyruszył w podróż, zmagał się ze sztormami, aż w końcu dotarł do północnej Francji, gdzie się osiedlił i dał początek nowemu krajowi. Tak jak Eneasz
TrudnośćAutorJARL★★★SłowoOkreślenieTrudnośćAutorELFduszek z mitów wikingów★★★SAGIopowieści Wikingów★★★JWBishopCZAKAsłynny wódz Zulusów★★★★JAZONwódz wyprawy Argonautów★★★KACYKafr. wódz plemienia★★★KNARAstatek handlowy Wikingów★★★★★dzejdiSNEKAokręt Wikingów★★★★mariola1958ZULUSbył nim wódz Czaka★★★NESTORnajstarszy wódz pod Troją★★★SZAMIL... Basajew, wódz rebeliantów czeczeńskich★★★DRAKKARokręt Wikingów★★★HEGEMONwódz, przywódca★★★ODOAKERgermański wódz z V w.★★★★★SNEKKARbezpokładowy okręt wikingów★★★★★dzejdiAGRYKOLAwódz rzymski (40-93)★★★DRAKKARYokręty Wikingów★★★JARLOWIEwładcy Wikingów★★★JOMSBORGdomniemana osada Wikingów u ujścia Odry★★★★★kenyasLANGSKIPdługa łódź Wikingów★★★★★dzejdiRURYKOWICZEruski ród pochodzący od wodza skandynawskich wikingów★★★★WattaruLENINwódz wielkiej rewolucji★★★RADAMESwódz wojsk egipskich w "Aidzie"★★★★★galapagos1234?szkolny lider "walka wikingów" autor: Przemek Pietrak, Niniejszą ilustrację udostępniamy na licencji Można jej używać za darmo, pod warunkiem zamieszczenia linku do niniejszej strony. This illustration is hereby shared on the license. You can use this image for free, but you must include a link to this page.
. 316 176 464 192 403 90 439 190
jak się nazywa wódz wikingów